W listopadzie zeszłego roku testowałem dla Was telewizor Panasonic AX900. To najwyższa półka japońskiego producenta i telewizor, który zebrał praktycznie same pozytywne opinie. Aż do teraz.

W podsumowaniu mojego materiału na temat AX900 napisałem:

Jeśli telewizor kosztuje ponad 20 000 zł to sprawa jest bardzo prosta – albo Cię na niego stać i nie myślisz o takiej sumie w kategorii “JEZU CHRYSTE!”, albo jest to dla ciebie ciekawostka. Osoby należące do pierwszego grona, którym zależy na rewelacyjnej jakości obrazu, dużej przekątnej i znakomitych funkcjach multimedialnych będą zachwycone. Panasonic TX-65AX900 robi oszałamiające wrażenie.

Telewizor nie jest idealny, ale większość wad, które wymieniłem w teście jest mniej istotnych niż zalety. Pod względem jakości obrazu, multimediów i ciekawych funkcji Smart TV jest to brylant na rynku LCD.

Cena powala, to prawda. Ale jakość też.

Panasonic AX900 – za i przeciw [test]

Utrzymuję to zdanie. Telewizor jest rewelacyjny.

Ostatnio dotarł do mnie jednak niepokojący głos o kwestii podświetlania matrycy i problemach z poziomym bandingiem (ciemniejsze pasy w kilku miejscach ekranu). W egzemplarzu testowanym przeze mnie w zeszłym roku nie było tych problemów. Sprawa jest jednak niepokojąca, więc wracam do tego telewizora i opisuję kwestię szerzej, dając szansę wypowiedzenia się wszystkim stronom.

Zaczynamy.

Zdanie mojego czytelnika

Czytelnik Witek skontaktował się ze mną z prośbą o poradę co zrobić z siedmioma poziomymi pasami, które widać na jego Panasonicu AX900 na jednolitym tle.

Pojawiło się 7 poziomych regularnych delikatnych pasów. Może wcześniej nie zwróciłem na nie uwagi zachwycony odwzorowaniem palety barw, czernią itp Występują one oczywiście bez względu na źródło sygnału, czy też zwykłe oglądanie TV. Myślałem, że to może jakieś zewnętrze zakłócenia, wymieniłem kable HDMI na wyższą półkę nic to nie zmieniło.

– Napisał Witek i podesłał zdjęcia.

Wtedy jeszcze tematu nie zgłębiałem. Poleciłem restart, by wyeliminować problemy z oprogramowaniem, a następnie reklamację, by poznać opinię serwisu Panasonic.

Witek zaczął od restartu i obejrzenia innych egzemplarzy w sklepach.

W sklepie gdzie telewizor stał dłużej niż mój pasy są bardziej widoczne, a w sklepie gdzie stoi od pięciu dni ich nie widać. W sklepie gdzie stał najdłużej, pracownik sam je bez problemu zauważył. W każdym z miejsc prosiłem o pilota i zmieniałem tło menu na jasne. W ten sposób najłatwiej było o kawałek jednolitej jasnej powierzchni.

W tym momencie sprawa zainteresowała mnie jeszcze bardziej. Mój czytelnik poruszał ją na polskim forum. Większość osób udzielających się w wątku nie potwierdzała występowania pasów. Kilku czytelników sprawdzało Panasonica AX900 w sklepach. Tylko jednej osobie udało się znaleźć w Galerii Mokotów AX900 z poziomymi pasami. Kwestia pojawiała się na zagranicznym AVSForum, gdzie kilka osób miało podobne problemy i donosiło o wymianie sprzętu przez producenta.

Witek przysłał mi również dodatkowe zdjęcia telewizora w warunkach domowych, przy tradycyjnej transmisji z telewizji.

Następnie mój czytelnik skontaktował się z producentem i otrzymał odpowiedź.

Dziękujemy za kontakt z Biurem Obsługi Klienta Panasonic Polska. Uprzejmie informujemy, że fora internetowe nie zawsze stanowią wymierne źródło wiedzy. Zaprzeczamy, że pas przy wyświetlaniu jednolitego tła o którym Pan pisze, stanowi jakąkolwiek wadę konstrukcyjną

– odpowiedziało BOK Panasonica.

Opinia serwisu Panasonic

Kolejnym krokiem było zgłoszenie telewizora do reklamacji. Pisałem kiedyś (w samych superlatywach) o firmie Sontronic zajmującej się serwisem Panasonica. W przypadku mojego czytelnik reklamacją zajęła się inna firma 0 BWM-Elektronics. Przyjęła ona sprzęt do sprawdzenia i zdiagnozowania pasów na ekranie.

Odbiornik działa prawidłowo. Zgłaszane zjawisko związane jest z zastosowaniem systemu bezpośredniego podświetlenia panela LCD i jest cechą produktu

– odpowiedział serwis i zakończył naprawdę 9. lutego 2015.

Oficjalne stanowisko firmy Panasonic Polska

W tym momencie zdecydowałem, że napiszę o tej kwestii na blogu. Skontaktowałem się z polskim oddziałem Panasonic z prośbą o oficjalny komentarz.

Po pierwszych informacjach odnoszących się do „poziomych pasów”, które pojawiły się w Internecie, wykonaliśmy nasze wewnętrzne testy korzystając z obu naszych egzemplarzy testowych. Również 65 cali. Oba TV trochę już popracowały, pojeździły z miejsca na miejsce, nie można więc powiedzieć że pominięto poruszany we wpisach na forum aspekt upływu czasu.

Zjawisko możliwe jest do zaobserwowania na jednolitych tłach np. pustynia i ruch kamery do góry lub do dołu, ale podkreślam że muszę wiedzieć czego szukam żeby to zauważyć. Podsumowanie naszych testów wysłane zostało do producenta. W odpowiedzi otrzymaliśmy opis nazwijmy to zabiegów technicznych, których celem było zminimalizowanie negatywnych cech technologii LCD i osiągnięcie więcej z w zakresie odwzorowania obrazu niż oferowały dotychczasowe produkty wykorzystujące ten typ ekranu. Ocena tych wysiłków, patrząc na wyniki testów na świecie wypada całkiem dobrze. Nie oznacza to że Panasonic wyprodukował TV z ekranem LCD który pozbawiono wszelkich ograniczeń i wad tej technologii. Na obecnym poziomie technologicznym wiele więcej zrobić się nie da. AX900 jako produkt potraktowano w pracach konstrukcyjnych bardzo indywidualnie poświęcając mu wiele uwagi i czasu.

Kontynuując rozważania o pasach, nikt z dokonujących wpisu nie poinformował że „w tym Panasie są też pionowe pasy. Jak kadr przesuwa się poziomie to od razu to widać”. Ja wiem że brak widocznych pionowych pasów nie jest przypadkowy. Posiadamy metodę zminimalizowania „bendingu” jako takiego, niestety nie daje się zminimalizować obu efektów tzn. pionowego i poziomego jednoczenie. Zdecydowano że jako taki, na który użytkownicy zwracają większą uwagę np. w czasie relacji sportowych jest „bending pionowy”. Dobrym przykładem są transmisje meczów piłki nożnej (gdzie mamy dużo jednolitego tła i nieustanny ruch kadru w lewo lub w prawo), więc pionowe pasy były by bardzo widoczne.

Reasumując, zaprzeczam domniemaniom i opiniom że AX900 jest produktem niedopracowanym, posiadającym wady. Dla mnie jest produktem który faktycznie zaciera różnicę między PDP i LCD (ciągle tym LCD będąc).

-odpowiedział Artur Strzegowski z Panasonic Polska.

Po odpowiedzi poprosiłem o dodatkowy komentarz odnoszący się do 128 stref aktywnego podświetlania matrycy i innych, zastosowanych technologii.

Przedstawiciel producenta odpowiedział:

Zastosowany w AX900 system podświetlenia powinien i radzić sobie bardzo dobrze. Tylko że swoje zalety pokazuje przy obrazach o odpowiedniej dynamice i gradacji koloru, różnicach jasności i zmienności treści, itd. Założenie że AX900 jest 65 calowym monitorem do wyświetlania jednorodnego tła z PC czy MAC-a jest nieprawdziwe. Pracowano nad TV, który w oparciu o dostępną dla wszystkich technologię pokaże w odwzorowaniu koloru, itd. znacznie więcej niż pozostali również mający dostęp do tej technologii. I to moim zdaniem się udało. Nikt nie obiecywał że użyjemy ekranu LCD w taki sposób że zacznie on pracować jak plazma tylko że powidoków nie będzie. To tak jak oczekiwanie że znana marka samochodowa zrobi fajne cabrio zapewniające super wrażenia z jazdy tylko żeby nie wiało w środku bo samochód jest droższy od innych.

Poprosiłem też o komentarz dotyczący serwisu w kontekście doniesień mojego czytelnika i wpisów na zagranicznym forum, gdzie pojawiały się głosy o wymianie sprzętu. Otrzymałem oficjalne stanowisko producenta, które cytuję poniżej.

(Technik) bardzo dokładnie sprawdził TV i nie stwierdził, żadnych wad. Zatem AX900, o którym mowa nie jest w żaden sposób wadliwy. Oczywiście jeśli Pan Klient nie zgadza się z tą ekspertyzą, może odwołać się od tej decyzji przez BOK i poprosić o ponowną weryfikację odbiornika. Trzymając się wszelkich procedur obowiązujących w Panasonic, powtórnie sprawdzimy TV.

Opinia eksperta

Na koniec poprosiłem o opinię niezależnego eksperta. Wybrałem Tomasza Chmielewskiego, twórcę magazynu TV Test i specjalistę branży RTV z wieloletnim doświadczeniem w testach i kalibracji telewizorów.

Odpowiedź Tomasza cytuję w całości.

Moim zdaniem poziome pasy widoczne na ekranach Panasoniców z serii AX900 to nic innego jak wada konstrukcyjna. Pasy te widać najlepiej na białym lub szarym ekranie. Rozumiem tych użytkowników, którzy wydali kilkanaście tysięcy złotych na wymarzony telewizor i pasy ich denerwują, tym bardziej, że w plazmach nie było przecież tego rodzaju zjawisk. Jest oczywiste, że takiej wady (cechy?) nie powinno być także w sztandarowym telewizorze znanej i zasłużonej dla rozwoju techniki japońskiej firmy.

Z drugiej strony muszę przyznać, że spodziewałem się tego typu problemów. Panasonic podjął się skonstruowania telewizora z zaawansowanym matrycowym podświetleniem i strefowym wygaszaniem po raz pierwszy w swojej historii – do tej pory nie miał w ofercie takich konstrukcji. Zadanie jakie postawiono przed inżynierami było bardzo trudne – stworzyć telewizor LCD, który dorównałby plazmom. Czy się udało? Pod względem kątów widzenia i kolorów tak, pod względem kontrastu i jednolitości obrazu, niestety nie. Moim zdaniem pasy nie są przypadkową wadą jednego czy kilku felernych egzemplarzy, ale cechą wynikającą z zastosowanego modułu podświetlenia (dyfuzora, odbłyśników, diod, wsporników oraz innych elementów trzymających to wszystko „w kupie”). Czy ten „banding” jest do uniknięcia? Oczywiście że tak. Przecież na przykładzie takich konkurencyjnych modeli jak LG 47LM960V czy Sony KD-55HX955 widać, że można zrobić strefowe wygaszanie bez ww. pasów. Wydaje mi się, że w nowej generacji swoich telewizorów na rok 2015 Panasonic może w ogóle zrezygnować z bardzo kosztownego oraz (w przypadku AX900) mało skutecznego strefowego wygaszania. Dlaczego mało skutecznego? Ponieważ współczynnik kontrastu w TX-55AX900E wynosi poniżej 1000:1 (i to pomimo strefowego wygaszania), a w niemal siedmiokrotnie (!) tańszym, niskobudżetowym i pozbawionym wygaszania modelu TX-50AS500E kontrast ANSI to aż… 6100:1.

Na koniec dodam, że widoczne na zdjęciu „płuca” nie są rentgenowskim zdjęciem mojego układu oddechowego, lecz wadą jednego konkretnego egzemplarza modelu TX-55AX900. Niestety, takie telewizory otrzymujemy do testów. Jeżeli ktoś uważa, że recenzenci dostają specjalnie wyselekcjonowane, wypieszczone i pozbawione jakichkolwiek wad egzemplarze, które przed wysyłką sprawdził cały szereg inżynierów i specjalistów, to załączone zdjęcie wyprowadzi go z błędu. Niezależnie od tego, wyraźnie widać że w modelu TX-55AX900 występuje olbrzymia, widoczna gołym okiem niejednolitość luminancji, przy której jakieś tam pasy to w zasadzie „mały pikuś”.

Panasonic AX900 płuca Fot. TVTEST

Mój komentarz

Egzemplarz Panasonica AX900, który testowałem nie miał problemów ani z poziomym bandingiem, ani z tak nierównomiernym podświetlaniem, jak na zdjęciu przysłanym przez Tomasza. Nie neguję jego wypowiedzi i nie umniejszam problemom czytelnika. Po prostu ja nie zaobserwowałem takich problemów na egzemplarzu, który dotarł do mnie do testów, więc wiem tylko to, co możecie przeczytać powyżej.

W związku z tym, wstrzymam się z komentowaniem całej sprawy. Przedstawiłem opinie dwóch stron i zdanie eksperta. Wnioski możecie wyciągać sami.