Firma LG zapowiedziała, że w przyszłym roku zawojuje rynek telewizorami Smart TV z przeglądarką internetową obsługującą flasha. Ma być rewolucja, ale coś czuję, że będzie jak zwykle.
Niedawno LG połączyło siły z Philipsem i Sharpem. Celem tej kooperacji ma być stworzenie nowej platformy dla telewizorów typu Smart. Nie wiadomo dokładnie do czego dążą producenci, ale z pierwszych zapowiedzi jakimi podzielił się koreański producent wynika, że LG będzie parło w stronę przeglądarki internetowej z pełną obsługą technologii Flash. Pierwsze modele z taką nowością mają pojawić się w przyszłym roku. Nie ma jednak póki co żadnych konkretów.
Pomysł jest oczywiście godzien pochwał. Szczególnie, że niektóre telewizory LG obsługują pilot ruchowy Magic Wand, który znacznie usprawnia serfowanie po wzburzonych falach Internetu.
Problem w tym, że sama przeglądarka nie wystarczy. Stoję oczywiście murem za pomysłem LG, bo w pełni funkcjonalna przeglądarka internetowa, to jeden z elementów, który pozwoliłby zastąpić telewizorem komputer. Nie zawsze i nie do wszystkiego, ale wystarczająco często by to całe Smart TV nabrało sensu. To jednak nadal za mało. Aby inteligentne telewizory nie brzmiały jak marketingowy bełkot, potrzebne jest jeszcze:
- wsparcie dla klawiatur i myszek – sam pilot, to za mało,
- bogata oferta aplikacji dodatkowych,
- dobre wsparcie dla programistów i twórców oprogramowania niezależnego.
Gdyby twórcy nowoczesnych telewizorów przyjrzeli się dobrze sukcesowi produktów Apple, to zrozumieliby, że taki iPhone czy iPod Touch nie muszą wcale mieć w przeglądarce Flasha, bo w zamian za niego oferują tysiące ciekawych aplikacji i dziesiątki dodatkowych funkcji. Ograniczenia tych urządzeń są uciążliwe, ale sama oferta AppStore jest tak bogata, że po prostu nie pozwala się nudzić. W przypadku Smart TV mamy już dostęp do sklepów z dodatkowymi programami (np. u Samsunga i Panasonica), ale wybór dodatkowych widgetów jest żałosny.
Tak więc trzymam kciuki za projekt LG, ale mam nadzieję, że oprócz przeglądarki internetowej z Flashem producent przygotuje coś jeszcze.