W świecie rzeczywistości wirtualnej będziecie mogli ruszać rękoma. W hotelu nie zapłacicie ani złotówki za pay-per-view. Gry obejrzycie na YouTube, a nie na Twitchu. A pocztę sprawdzicie na Google Glass, które wcale nie są martwe. Oto poniedziałkowe nowinki ze świata technologii.
Nowe, zakrzywione monitory Samsunga
Samsung dodał do swojej oferty pięć nowych monitorów z wygiętymi matrycami.
W telegraficznym skrócie:
- Samsung S29E790C – 29 cali, 21:9, 2560 x 1080 pikseli
- Samsung S32E590C – 31,5 cala, 16:9, 1920 x 1080 pikseli
- Samsung S27E591C – 27 cali, 16:9, 1920 x 1080 pikseli
- Samsung S24E510C i Samsung S27E510C – 23,5 i 27 cali, 16:9, 1920 x 1080 pikseli.
Wszystkie monitory pozwalają na montaż na ścianie, mają kąty widzenia 178 stopni, tryby dla gier i energooszczędny.
Szczegóły na stronie producenta.
VR Razer OSVR z ruchami rąk
Chełm do rzeczywistości wirtualnej Razer OSVR będzie miał możliwość podłączenia opcjonalnej przystawki z sensorem Leap Motion (pisałem o niej kiedyś). W praktyce pozwoli to na mapowanie rąk użytkownika do wersji wirtualnej, a co za tym idzie, w cyfrowym świecie będziemy widzieć własne dłonie i będziemy mogli nimi ruszać.
Zamówienia przedpremierowe na Razer OSVR ruszają w maju. Wysyłka sprzętu – miesiąc później.
YouTube jak Twitch?
Plotki głoszą, że YouTube wejdzie do świata stremingu rozgrywki z gier. Podobno usługa podobna do Twitcha jest w trakcie tworzenia i ma pojawić się już niedługo.
Przypominam, że Twitch jest aktualnie w rękach Amazona. Firma kupiła go za skromne 970 mln dolarów.
Nexus Player i Android TV w Wielkiej Brytanii
Odtwarzacz Nexus Player, o którym pisałem już na blogu, trafił do sprzedaży w Wielkiej Brytanii. Zamiana zwykłego telewizora w Android TV za jego pomocą kosztuje na wyspach 79 funtów.
Jest to pierwsze urządzenie z Android TV 5.0 Lollipop w Europie. „Pudełeczko” obsługuje HEVC i VP9, ma Wifi i HDMI, ale oczywiście najważniejsze jest oprogramowanie. Szczególnie funkcja Google Cast, która jest bardzo istotna dla wizji Smart TV tej firmy.
Google Glass żyje
Skoro przy firmie Google jesteśmy, to warto wspomnieć o wypowiedzi Erica Schmidta dla The Wall Street Journal. Jeden z przewodniczących Google stwierdził, że projekt okularów dla rzeczywistości rozszerzonej, Google Glass, nie jest martwy. Podobno firma pracuje nad tym pomyłem dalej i szykuje wersję, która byłaby gotowa dla potrzeb użytkowników.
Czyli nie ma, nie wiadomo kiedy będzie, ale prędzej czy później się pojawi.
Koniec płatnych programów w hotelach?
W najnowszej aktualizacji odtwarzacza Amazon Fire TV pojawiła się opcja podłączania do sieci wymagających autoryzacji w przeglądarce.
Niby nic, ale w praktyce oznacza to, że jeśli niewielki odtwarzacz Amazona weźmiecie ze sobą w podróż, to za jego pomocą będziecie mogli korzystać z funkcji VOD np. w hotelu.
Niezła alternatywa dla przesadnie drogiego pay-per-view.
Ekrany w soczewkach kontaktowych
Zapraszam Was też serwisu iQ.Intel.pl, na łamach którego piszę o Ekranach na oczach – przyszłości rzeczywistości rozszerzonej.
Udanego poniedziałku! Oby był leniwy.